Myślę, że nie muszę wam mówić, kim są Thy Disease, bo większość z was, dobrze ich zna i na pewno choć raz, przetarli się o wasze ramiona, kiedy byliście na koncertach, które zagrali w listopadzie na trasie Blood Mantra z wielkim zespołem Decapitated.
TD, to naprawdę super zespół i ludzie, którzy kochają to co robią, realizują uparcie swoją pasję i nie poddają się nawet wtedy, kiedy muszą zagrać dla pustej sali, a niestety zdarza się to najlepszym, bo w Polsce, kultura chodzenia na koncerty, od paru lat – nie żyję…
Wszyscy słuchają dzisiaj sieczki, która leci codziennie w RMF i naiwnie wierzą, że to jest super, a niszowa muzyka traktowana jest jak „obcy”, nieszanowana i w większości nierozumiana…
Jednak, zainteresowanie niszowym światem, powoli wraca na dobrą drogę i to kwestia czasu, kiedy kluby znów będą pełne.
Uważam, że Polska, to bardzo specyficzny kraj dla artystów, ale nie jedyny, w którym trudno zaistnieć!
Thy Disease udowadnia, że szczęście leży w rękach ludzi i nie czeka na prezent z nieba, który prawdopodobnie nigdy nie spadnie, lecz zapierdziela ostro na swój sukces, żeby spełnił się według ich założeń, wymagań i marzeń!
Szczęśliwie, do grona metalowych przyjaciół na XV lecie TD, dołączyły zespoły: Arthemore, Dormant Ordeal, Jack Crusher, Pneumatic Frost, Animations oraz czeski Hypnos.
Wszystkie wyżej wymienione zespoły, zagrały dokładnie w tej kolejności i każdy z nich, zagrał zajebisty koncert.
Impreza odbyła się na najwyższym poziomie i należą się bardzo niskie ukłony dla TD, ponieważ uważam, że nikomu niczego nie zabrakło. Każdy z zespołów, dał z siebie wszystko na scenie, nagłośnienie i pan realizator dźwięku spisał się na medal, a fani metalu, którzy przybyli na urodzinowy koncert, sprawili magiczną atmosferę, która udzieli się wszystkim zespołom na scenie!
Urodzinowy koncert i każdy inny w wykonaniu TD, jest perfekcyjnie dopracowaną maszyną, która chodzi jak w szwajcarskim zegarku i nie ma prawa się zatrzymać. Jeśli chcesz należeć do grona takich ludzi jak TD, musisz być silny, zasadniczy, odpowiedzialny i mieć wielkie jaja, bo w ich świecie nie ma miejsca na żarty, tylko trzeba ciężko pracować, żeby dojść na szczyt!
W imieniu moim i Animations, dziękujemy wszystkim zespołom za super koncerty, a przede wszystkim Thy Disease!!!
WESOŁYCH ŚWIĄT ;-)!!!
Zdjęcia: Paweł Świrek
Tekst: Paweł 'Mr Sticky’ Larysz